Nie jeżdżę zbyt często samochodem. Nie powiem więc, że jestem dobrym kierowcą. Ale wypadek, który mi się ostatnio przydarzył, naprawdę nie był z mojej winy. Na szczęście policja też to jednoznacznie stwierdziła. Ja jechałam główną drogą a tamten samochód wyjechał z podporządkowanej. Chociaż wina była jego to i tak miałam spore problemy z ubezpieczycielem. Tak się złożyło, że obydwa samochody były ubezpieczone w tym samym towarzystwie ubezpieczeniowym. Po wszystkich korowodach w końcu wypłacili mi odszkodowanie, ale powiedziałam sobie, że nigdy więcej nie ubezpieczę się w tej firmie. Muszę znaleźć taką, która nie tylko pobiera składki, ale również bez problemu wypłaca odszkodowania komunikacyjne. Przecież po to każdy z nas ubezpiecza swój samochód. Zostały mi jeszcze trzy miesiące do końca ubezpieczenia. W tym czasie na pewno znajdę jakąś porządniejszą firmę. Najlepiej zrobię rozeznanie wśród znajomych, którzy mieli jakiekolwiek stłuczki a co za tym idzie, mieli kontakt z ubezpieczycielem.
Losowe artykuły:
Złamany kluczyk w stacyjce
Złamany kluczyk w stacyjce
Czasami zdarzają się bardzo stresujące i nieprzyjemne sytuacje, na przykład złamany kluczyk w stacyjce. Trzeba przyznać, że wiąże się to z dużym stresem. Pomyślcie sobie, że siedzicie w samochodzie, chcecie ruszyć autem, spieszycie się do pracy, szkoły, na imprezę, do lekarza lub w inne miejsce, a...
Dorabianie pilotów do bram Kraków
Mamy nowy klucz
Na ten dzień zaplanowaliśmy naprawdę dużo wrażeń. Weźmiemy samochód i pojedziemy nawet na drugi koniec Polski, by się naprawdę dobrze bawić w dobrym towarzystwie. Jednak zanim do tego dojdzie, musimy zabrać nasz pojazd z garażu. Wszystko byłoby dobrze, gdybyśmy nie zapodziali gdzieś klucza do bramy. Tak, to...