podroze (10)Ta grecka wyspa już z samolotu wygląda przepięknie, ale po wylądowaniu aż zapiera dech tak jest cudowna (cudowna roślinność i słońce, jakiego w Polsce nie uświadczy się nawet w najpiękniejsze lato!). Najlepszą bazą wypadową, aby zwiedzić całą wyspę (a naprawdę warta jest zwiedzenia!) Jest jej stolica, czyli miasto pod tą samą nazwą, czyli Rodos (znajduje się na najbardziej wysuniętym na północ krańcu wyspy). Samo miasto ma się także, czym poszczycić: choćby wspaniałą średniowieczną starówką, którą otaczają kamienne mury.
Zachodnie wybrzeże wyspy porośnięte jest lasami sosnowymi, natomiast na wschodzie znaleźć można prawdziwe perełki. Słynna jest zwłaszcza miejscowość Kalithea z bardzo urokliwą zatoczką, czy miejscowość, Faliraki, gdzie życie kipi i gdzie można uraczyć się grecką kuchnią w miejscowych restauracyjkach serwujących między innymi królującymi w tutejszej kuchni ośmiornicami smażonymi lub duszonymi w winie.
W miejscowości Prassonisi położonej na południu wyspy uciechę będą mieli miłośnicy surfingu.