Szkoła paralotniowa

Kiedy widać, że z czegoś nic nie wyjdzie, nie warto się poddawać. Często właśnie dzięki uporowi i odmowie przyjęcia do wiadomości tego, że poniosło się klęskę można osiągnąć najwspanialsze rzeczy znane na tym łez padole. Kiedy przez tysiąclecia ludzkość przykuta była do poziomu gruntu jak gąsienice, niewielu podejrzewało, że w końcu sama stworzy sobie skrzydła, jakich natura jej odmówiła. I tak Szkoła paralotniowa umożliwia każdemu dostęp do takich sztucznych skrzydeł – nie użyto przy nich piór ani wosku, o których wiadomo, że jednak w pewnych warunkach pogodowych mogą być materiałem bardzo zawodnym. Tym razie zamiast naśladować naturę po prostu ją przechytrzono. I tak miast napędzać latającą machinę siłą własnych mięśni, Szkoła paralotniowa oferuje mechanizm napędzający lotnię w równie zadowalającym stopniu. Czy można tak bardzo przywiązać się do tradycji, aby uważać to za feler? W żadnym razie, a już zwłaszcza nie dlatego, żeby Szkoła paralotniowa ściągała z tego powodu jakieś niemożliwe opłaty.