Jeden dzień z życia indyjskiego rolnika

Przeciętny rolnik mający rodzinę – żonę i czworo dzieci. Mieszka powiedzmy w prowincji Rajastan. Zarabia około 4 funtów szterlingów tygodniowo w przeliczeniu na własna walutę jest to około 300 rupii. Całą rodzina zwykle wstaje jeszcze przed wschodem słońca. Śniadanie ich składa się z herbaty z mlekiem i przyprawami (tak zwana chai) i płaskiego pszennego chleba (chapatti).
O szóstej rano cała rodzina idzie do pracy w polu (przy kukurydzy, gorczycy, warzywach); około jedenastej przed południem wracają, aby oporządzić hodowane zwierzęta (krowy, kozy, kurczaki, owce). Zwierzęta to cały majątek rodziny (krowa jest warta około 100 ? 130 funtów szterlingów). W razie klęski na przykład suszy na przeżycie sprzedaje się zwierzęta, a susza jest częstym zjawiskiem w tym rejonie. ? Zbiorów rodzina traci mniej więcej, co drugo rok.
W południe rodzina zjada następny posiłek, na który składa się kozie mleko, warzywa, hinduskie masło i rośliny strączkowe (fasola, soczewica, groch) a także chapatti.
Między godziną 13 a 17 wykonuje się prace domowe: sprzątanie domu (zbudowanego z gliny i betonu), przygotowuje się posiłki, trzeba nanieść i przefiltrować wodę (energia elektryczna jest doprowadzona do każdego domostwa, ale bieżącej wody nie ma), a czasami podczas suszy wodę trzeba kupować z beczkowozów.
Kolacja jest zjadana około godziny 18.30 i zwykle składa się z takich samych dań jak posiłek południowy; czasami z okazji świąt dodatkowo jada się kurczaka.
Po kolacji jest trochę czasu na życie towarzyskie: pan domu spotyka się z sąsiadami, aby napić się chai i porozmawiać, a pracowity dzień kończy około 21 udaniem się na spoczynek.